To zdjęcie zrobione niemal dwa tygodnie temu tuż po zamknięciu lokali wyborczych, a jeszcze przed przystąpieniem do liczenia głosów w OKW nr 17 w radomszczańskim Drzewniaku. Na nim widoczny pełen skład komisji – członkowie – reprezentanci różnych komitetów. Pracowaliśmy z pełnym zaangażowaniem i bez konfliktów. Miałem wrażenie, że tu spotkała się prawdziwa Polska 🇵🇱.
Taką chciałbym ją odnadywać zawsze. Nastawioną na współpracę, pełną zapału, dobrych chęci, życzliwą i w dodatku wrażliwą na potrzeby i zdanie /stanowisko drugiej osoby.
Koleżankom i kolegom, z którymi miałem okazję pracować dziękuję i liczę, że w najbliższą, wyborczą niedzielę będzie podobnie.
Z drugiej strony piętrzą się we mnie refleksje, spostrzeżenia i emocje związane z kończącą się i przydługą kampanią wyborczą. To owoc rozmów i obserwacji, w wyniku których sporo gorzkich słów ciśnie się na usta, ale na głębszą analizę nadejdzie czas.
Póki co te kilka zdań będących mam nadzieję spójnym streszczeniem tego, co obserwowałem i wysłuchałem na tzw. „ulicy”.
„Politycy!
Zostawcie nas w spokoju!
Dajcie nam normalnie żyć, zajmować się codziennymi sprawami zamiast wciągać nas w wojenki, które od lat kreujecie.
Idcie sobie grać waszymi urojonymi Polskami gdzie indziej, najlepiej na San Escobar…, a prawdziwą Polskę, którą kochamy i na której nam zależy zostawcie w spokoju. Zostawcie nam… normalnym, zwykłym ludziom.
Czasem to będą Janusz z Grażyną, a innym razem Jurek z i Zosią…”!!!
Ja nie oddam swojego głosu, jak to ostatnio popularne, w zgodzie z własnym sumieniem. Sumienia w to nie mieszam!
Oddam go w pełni rozumnie, bo uważam że tu najważniejszy jest rozum, a i troska o Polskę jako wolny i otwarty kraj.
Warto też wziąć przy swojej decyzji baczenie na monteskjuszowski model trójpodziału władzy, a nawet jeśli ktoś woli na zdanie pewnego prezesa 😉, który swego czasu już się wypowiedział w kontekście skupienia wszystkich instrumentów władzy w rękach jednej partii.
Idźmy na wybory i wybierzmy mądrze.
Niech wygra Polska!